17.09.2017 - 23.09.2017 Muszyna

 

 

 

MUSZYNA

 

W dniu 17 września 2017 roku kilku członków naszego Koła wraz
z opiekunami (razem 12 osób) udało się na kilkudniowy wyjazd do Muszyny. Zatrzymaliśmy się w Ośrodku Leczniczo-Rehabilitacyjnym Polskiego Związku Niewidomych im.kpt.Jana Silhana "Nestor" przy ul. Lipowej 4. Ośrodek ten usytuowany jest na terenie Popradzkiego Parku Krajobrazowego i Rezerwatu Lipowego "Obrożyska". Jest to kompleks dwóch trzykondygnacyjnych budynków składający się z dwóch części A
i B połączonych na wysokości I piętra przewiązką. W czasie pobytu każdemu uczestnikowi przysługiwało pełne wyżywienie (śniadanie, obiad i kolacja) oraz dwa zabiegi dziennie.

 

Na miejsce przybyliśmy około godziny 1730, zjedliśmy kolację, a po kolacji poszliśmy do kawiarni gdzie spędziliśmy cały wieczór oddając się rozmowom i tańcząc. W poniedziałek po śniadaniu każdy miał wizytę lekarską na której zostały mu przydzielone odpowiednie rodzaje zabiegów. Później poszliśmy z naszym przewodnikiem na spacer zapoznawczy po Muszynie. Poznaliśmy jej historię i najważniejsze atrakcje i miejsca warte uwagi i zwiedzenia. Po dotarciu na rynek mieliśmy czas wolny. Wieczorem udaliśmy się na tzw. wieczorek zapoznawczy na którym było ognisko i tańce. W następnym dniu uczestniczyliśmy w szkoleniu na temat jak prawidłowo powinni zachowywać się przewodnicy osób niewidomych, czyli techniki chodzenia w zamkniętych pomieszczeniach, siadania przy stole itp. Po tym szkoleniu chętne osoby udały się na zajęcia artmanualne. W środę cztery osoby z naszej grupy wybrały się na zwiedzanie ruin zamku oraz ogrodów biblijnych. Następnie wzięliśmy udział w szkoleniu chodzenia
z białą laską tzw. orientacja przestrzenna i spotkaniu na którym mogliśmy poznać pomoce dla osób niewidomych i słabowidzących tj. różnego rodzaju lupy, powiększalniki oraz rzeczy niezbędne
w przygotowywaniu posiłków. Czwartek niestety okazał się bardzo deszczowy. W tym dniu dużo czasu spędziliśmy w sali kominkowej grając w karty, bilard i na wspólnych rozmowach. W piątek po obiedzie poszliśmy z naszym przewodnikiem na spacer do ogrodów miłości- jest to część ogrodów sensorycznych. Przed wejściem chętni mogli napić się wody Muszynianki wprost z źródła Antonii, które powstało w latach 30-tych ubiegłego wieku. Zawierała ona bardzo dużo żelaza i minerałów, natomiast nie była zbyt smaczna. W ogrodach tych znajdywało się bardzo dużo różnego rodzaju pięknych roślin i kwiatów, piękna fontanna
i cztery figury przedstawiające pory roku. Następnie chętne osoby
z naszej grupy poszły zwiedzić pozostałą część ogrodów sensorycznych m.in dotyku, dźwięku, zapachu i wzroku (12m wieża widokowa). Po wejściu na wieżę roztacza się przepiękny widok na okoliczne góry, widać z góry Muszynę i okolice. Pozostałe strefy ogrodów są równie piękne jak ogród miłości. Po kolacji udaliśmy się do kawiarnii na wieczorek pożegnalny, który spędziliśmy rozmawiając i tańcząc oraz zrobiliśmy sobie kilka grupowych zdjęć. W sobotę po obiedzie ok. godz. 13
00 wyruszyliśmy w podróż powrotną do Piekar Śląskich.

 

Pobyt w Muszynie uważam za udany. Mogliśmy miło spędzić czas wśród znajomych z naszego Koła przede wszystkim przy wspólnych rozmowach i tańcach. Bardzo przydatne w dalszym życiu będą szkolenia, które przeszliśmy m.in. kurs orientacji przestrzennej, funkcjonowanie przewodnika osoby niewidomej oraz zapoznanie się ze sprzętem dla osób niewidomych i słabo-widzących. Poznaliśmy również dużo pięknych i nowych miejsc w trakcie wycieczek i spacerów. Był to czas odpoczynku i relaksu. Warto byłoby powtórzyć podobny wyjazd
w przyszłości.

 

Tekst: Arkadiusz Idzik, Publikacja: Łukasz Straszak